Logo Logo Menu
Zamknij

Kasacja w sprawie Tarczy Antykorupcyjnej

Stowarzyszenie działając w imieniu Antykorupcyjnej Koalicji Organizacji Pozarządowych, zaskarżyło do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie decyzję Premiera odmawiającą dostępu do informacji na temat treści jego polecenia wdrażającego tzw „Tarczę Antykorupcyjną”. Szczegółowe informacje na temat historii sporu AKOP-u z Premierem można już było przeczytać na naszym portalu. WSA w Warszawie, w wyroku zapadłym 16 grudnia 2010 r. uchylił decyzję Premiera, a w uzasadnieniu stwierdził m.in., że Prezes Rady Ministrów pozbawił, swoim działaniem, sąd możliwości skutecznego sprawowania wymiaru sprawiedliwości.  Premier nie przekazał sędziom dokumentu zawierającego informacje dotyczące Tarczy i tym samym uniemożliwił kontrolę prawidłowości stosowania ustawy o ochronie informacji niejawnych.

W skardze kasacyjnej, Prezes Rady Ministrów, podnosi podobne argumenty, na których oparł decyzje uchylone wyrokiem sądu. Polemizuje on z wyrokiem z dnia 16 grudnia twierdząc, że sądy administracyjne nie mogą dokonywać kontroli w zakresie nadania konkretnej klauzuli tajności. Premier dowodzi, że „żądanie dostępu do informacji publicznej nie może służyć jako instrument do weryfikacji klauzul tajności”. Tymczasem, przedmiotem skargi SLLGO było nieprawidłowe zakwalifikowanie żądanej informacji jako informacji niejawnej. To, że sąd ma prawo do takich czynności potwierdzone jest również w treści kasacji: „w literaturze jaki i w orzecznictwie przyjmuje się, że przedmiotem kontroli sądowej nie będzie prawidłowość opatrzenia danej informacji konkretną klauzulą tajności, a jedynie zasadność uznania takiej informacji za niejawną.” Zgadzając się z tym sformułowaniem, trudno zrozumieć dlaczego mimo to Prezes Rady Ministrów kwestionuje rozstrzygnięcie sądu. 

W treści skargi, na stronie 9, Prezes Rady Ministrów zacytował wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 14 listopada 2003 r. (II SA 2794/03). Cytuje jednak nie w pełni. NSA stwierdził wyraźnie, że „Jeżeli wiec przesłanką odmowy prawa dostępu do informacji publicznej będzie niezgodne z tą ustawą zastosowanie klauzuli tajności np. przez nieuprawniony do tego organ lub w niewłaściwym trybie, sąd administracyjny odmówi uwzględnienia skutków takiej klauzuli, jako przesłanki wydania odmownej decyzji. W przeciwnym razie iluzoryczna byłaby dokonywana przez sąd administracyjny ocena legalności decyzji odmawiających prawa dostępu do informacji publicznej ze względu na wyłączenie jej jawności z powołaniem się na tajemnicę państwową, służbową, skarbową lub statystyczną.” Utajnieniem informacji w niewłaściwym trybie będzie przecież również uznanie za informację niejawną, treści dokumentu, który nie spełnia przesłanek wymienionych w ustawie o ochronie informacji niejawnych.

Stanowisko Premiera budzi zatem uzasadnioną obawę, że władza może bez żadnych konskwencji uznać każdą niewygodną dla siebie, informację za informację niejawną i nawet sądy nie będą miały możliwości kontroli prawidłowości utajnienia informacji o działaniach organów publicznych. 

Obecnie, SLLGO przygotowuje odpowiedź na skargę kasacyjną – odnoszącą się również do innych argumentów podnoszonych w treści kasacji.

Zapraszamy również do zapoznania się z artykułem na temat historii sporu z premierem i dyskusją na temat wyroku WSA w Warszawie autorstwa Izabeli Kacprzak, a opublikowanego w Rzeczpospolitej.

Chcesz, aby Twoje prawa były chronione, a politycy mądrze wydawali Twoje pieniądze?

Wspieraj nas lub włącz się w nasze działania

Komentarze 0

Dodaj komentarz

Przed wysłaniem komentarza przeczytaj "Zasady dodawania i publikowania komentarzy".

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.